Panie proszę spraw,
żeby nadzieja była
mi nauczycielką
życia.
Niech nadzieja
rozprasza moje ciemności,
przesuwa zasłony,
otwiera możliwości,
prostuje ścieżki,
karmi głody,
spełnia obietnice,
leczy rany
prowadzi w nowe
i nieznane bez lęku.
W Tobie Panie jest
moja nadzieja.
Złożę ją w Tobie o Chryste
by istnieć w chwale
Twojego majestatu.
Uwielbiam Cię Panie
w duszach,
które niosą w świat
nadzieję,
optymizm, radość,
pogodę ducha,
i zaufanie.
Składam w Tobie Panie
nadzieję na zawsze,
bo Ty JESTEŚ Skałą wiekuistą.
Składam nadzieję
w Tobie ABBA
i buduję wieżę,
z moich "wierzę",
że dotkniesz Okruszka
i Emmę, także DZIŚ.
Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano:
„Pójdziemy do domu Pana”.
Już stoją nasze stopy
w twoich bramach, Jeruzalem.
Do niego wstępują pokolenia Pańskie,
aby zgodnie z prawem Izraela wielbić imię Pana.
Tam ustawiono trony sędziowskie,
trony domu Dawida.
Moje SŁOWO na DZIŚ Kto zachowuje naukę Chrystusa, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ być zwiastunem nadziei-Któż jak Bóg.
Moje ZADANIE na DZIŚ być zwiastunem nadziei-Któż jak Bóg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz