środa, 25 listopada 2020

26 listopada 2020

Witaj
ABBA niech moja modlitwa,
jak snop światła
rozświetla moje DZIŚ.
Niech rozmowa z Tobą
o Panie
sprowadza na moją ziemię
Królestwo Boże,
abym mogła zawołać:
Królestwo Boże
jest pośród nas.

Uwielbiam Cię Panie
szelestem ostatnich liści,
długimi ramionami
chłodnych wieczorów,
żarem pieca
i ciszą w zgiełku dnia.

Panie Mój, jak wielkie
i godne podziwu,
są Twoje dzieła,
Boże wszechwładny.
Sprawiedliwe
i wierne są Twoje drogi,
o Królu narodów.

Jak rybak,
łowię w sieć ...
i ciszę
i szept
i nadzieję
i oddech
i słowa.
Łapię, by Ci nimi Panie
podziękować
za życie Okruszka i Emmy.
Dziękuję za życie,
które Ty opieczętowałeś
swoją krwią.
Wyzwól ich z więzów choroby.

Wykrzykujcie na cześć Pana wszystkie ziemie,
służcie Panu z weselem.
Stawajcie przed obliczem Pana
z okrzykami radości.

Wiedzcie, że Pan jest Bogiem,
On sam nas stworzył,
jesteśmy Jego własnością,
Jego ludem, owcami Jego pastwiska.

W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem,
z hymnami w Jego przedsionki,
chwalcie i błogosławcie Jego imię.
Albowiem Pan jest dobry,
Jego łaska trwa na wieki,
a Jego wierność przez pokolenia.


Moje SŁOWO na DZIŚ nabierzcie ducha i podnieście głowy. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ rozpalać nadzieję.​

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz