Witaj, szarość przykryła moje niebo.
A ja?
Ja rozpędzam pochmurny dzień
wdzięcznością.
Wystukuję w rytmie DZIŚ
DZIĘ-KU-JĘ...
za noc, sen
i nowy dzień,
za dach nad głową
i Boże SŁOWO,
za siebie, świat
i jesieni czas.
Uwielbiam Cię Panie szeptem,
ciszą i muzyką,
prostotą i elegancją,
zwyczajnym i niezwykłym
światem ludzkich istnień.
Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
Pan jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.
Moje SŁOWO na DZIŚ I stąd to [dziedzictwo] zależy od wiary, by
było z łaski i aby w ten sposób obietnica pozostała nienaruszona dla
całego potomstwa, nie tylko dla potomstwa opierającego się na Prawie,
ale i dla tego, które ma wiarę Abrahama.
Ożyw wiarę jak Abraham, który wbrew nadziei uwierzył nadziei!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz