Witaj, światło lampy wypełnia każdą szczelinę
mojej sypialni.
Czy ja wypełniłam dziś wszystkie zakamarki
mojej duszy myślą o Tobie Panie?
Uwielbiam Cię Panie
na początku i końcu mojego dnia.
Uwielbiam Cię pracą, snem
i odpoczynkiem.
Uwielbiam Cię wdzięcznością,
tęsknotą i radością.
Szukam Cię w ludziach,
w ich historii i w teraz.
Wypatruję Cię w naturze i stworzeniu.
Jesteś, który JESTEŚ!
W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich, o czym Ty wiesz, Panie.
Moje SŁOWO na DZIŚ A wy [bądźcie] podobni do ludzi,
oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz
otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz