Witaj, myślałeś kiedyś o tym, aby wzrok,
zaostrzyć jak kredki?
Może Twoje zatemperowane spojrzenia
dostrzegałyby częściej piękno, dobro i prawdę?
A może częściej malowałbyś swój świat?
Uwielbiam Cię Panie w rozmowach,
pogaduszkach i dialogach.
Uwielbiam Cię Panie w ciszy i kontemplacji.
Uwielbiam Cię Panie w relacjach, koleżeństwie
i przyjaźniach.
Uwielbiam Cię Panie w obrazach,
które maluję codziennie swoim życiem.
Błogosławiony człowiek, który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.
Moje SŁOWO na DZIŚ Albowiem zapłatą za
grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w
Chrystusie Jezusie, Panu naszym. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz