słoneczny, radosny, szybki.
Wyginana gałęzie, kłania drzewa,
rozczesuje trawę…
i biegnie.
A ja zwolnię, zapatrzę się w słońce
i złapię za warkocz czas...
Będę trwać na rozmowie z Panem.
Uwielbiam Cię Panie
dobą, godziną, minutą i sekundą,
uwielbiam w czasie skrawka mojego życia.
Uwielbiam Cię Panie
startem i przyspieszaniem
zmianami i nowym,
stagnacją i niezmiennym,
postojem i metą.
Bądź ze mną w każdy czas, proszę...
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
mówi do Pana: "Ty jesteś moją ucieczką i twierdzą,
Boże mój, któremu ufam".
Nie przystąpi do ciebie niedola,
a cios nie dosięgnie twojego namiotu.
Bo rozkazał swoim aniołom,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
Będą cię nosili na rękach,
abyś stopy nie uraził o kamień.
Będziesz stąpał po wężach i żmijach,
a lwa i smoka podepczesz.
Moje SŁOWO na DZIŚ Kapłan weźmie koszyk z twoich rąk i położy go przed ołtarzem Pana, Boga twego.Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ włożyć dary do koszyka zanim kapłan weźmie koszyk z moich rąk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz