poniedziałek, 18 marca 2019

19 marca 2019

Witaj, wbrew nadziei uwierzyć nadziei,
próbujesz?
Jesteś gotów napełniać SENSEM,
Twoje myśli, słowa i czyny?
Potrafisz uzależnić dziedzictwo od wiary,
by było z łaski?


Jak ziemia chwyta w skiby
każdą wilgoć,
tak złapię DZIEDZICTWO
pewnością swej wiary.


Schwytam łaska, po łasce,
co zsyła mi niebo.
I wyjdę poza horyzont rozumu,
by uwierzyć i zawierzyć
moje istnienie Tu i w WIECZNOŚCI.


Uwielbiam Cię Panie
moją miernotą, nicością,
niemocą,
w której sobie znanym sposobem
ukryłeś DZIECIĘCTWO BOŻE.

Będę na wieki śpiewał o łasce Pana,
moimi ustami Twą wierność będę głosił
przez wszystkie pokolenia.
Albowiem powiedziałeś:
"Na wieki ugruntowana jest łaska",
utrwaliłeś swoją wierność w niebiosach.

Moje SŁOWO na DZIŚ nie bój się wziąć do siebie Maryi. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ rozpocząć dzień na dróżkach różańca z Maryją.


Błogosławieństwo pochodzi z NIEBA...


1 komentarz:

  1. Tak,próbuję uwierzyć nadziei wbrew nadziei,że małżeństwo Ewy jeszcze się sklei.Jutro wraz z kapłanem będę się o to modlić i codziennie.Trzeba wiele pracy na kilku odcinkach./egoizm,słaba wiara,niechęć do pracy nad związkiem,pozostawienie dziecka/Czy takie i temu podobne miały by miejsce w spojrzeniu na życie u świętego Józefa.?On to dopiero miał tzw.zgryza-przyszła żona poczęła !Mało wiemy o tym,który został prawnym ojcem Jezusa.Ewangelie,niewiele,on sam zresztą też milczy.Z krótkich wzmianek wyłania nam się obraz człowieka zasłuchanego w Boży głos.Wprowadził słowo Boże w czyn.Pełne posłuszeństwo Bogu.Zaryzykował wszystkim,co dla Izraelitów było ważne:honorem rodziną.Uwierzył Bogu i dzięki temu otrzymał misję jedyną w swoim rodzaju-być ojcem swego Zbawiciela.Błogosławieństwo przychodzi z góry,gdy przyjmujemy Twoją wolę Panie w naszym życiu.Święty Józefie,Twój przykład uczy mnie,jak wcielać w czyn kierowane do mnie Słowa Pana.Jak? bez oporu,natychmiast,z radością.

    OdpowiedzUsuń