Witaj, Pan wzywa nas DZIŚ
na drogę świętości.
Bądźcie świętymi,
bo Ja jestem święty,
Pan, Bóg wasz!
Słowa Twe,
Panie, są duchem i życiem.
Uwielbiam Cię Panie
życiem świętych
i błogosławionych.
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Niech znajdą uznanie przed Tobą
słowa ust moich i myśli mego serca,
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.
Moje SŁOWO na DZIŚ "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście".Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dostrzegać Boga w drugim człowieku.
Mimo wszystko dostrzegam Cie Jezu w sercu osoby młodej,która właśnie rozbija sakrament małżeństwa.Przecież uformowałeś ją na swój obraz i podobieństwo i obdarzyłeś miłością.Teraz przygniata ją grzech,a ja muszę dawać świadectwo mojej wiary i czynić to do czego jestem wzywana w danym czasie.Nie mogę swojej religijności odrywać od świata i ludzi,chociaż jestem hamowana.Nie mogę być obojętna i zamknieta na zło.Cokolwiek uczynię najmniejszym....ale też cokolwiek NIE uczynię i zaniedbam DOBRO?Tyle w świecie znieczulicy i pozornego nie mieszania się w cudze sprawy.A ja się wmieszam w kryzys chrześnicy.Duchu Święty otwieraj moje serce,proszę o światło,delikatne lecz trafne słowo,o dar umiejętności.Panię chcę służyć Tobie w ludziach przecież będzie zmartwychwstanie skoro dzieje się upadek i krzywda niewinnemu maluczkiemu.!
OdpowiedzUsuń