wtorek, 30 stycznia 2024
Noszę w sercu
Witaj, choć świąteczny, piękny czas za nami, z mojej choinki zerkają jeszcze roześmiane bańki, słodkie sople, delikatne aniołki, trzy czubki i światełka. Cieszy się kominek przystrojony szopką i stół z betlejemską gwiazdą. Jeszcze pachnie świętami moja pamięć...jeszcze pachnie dom. I choć moje Betlejem noszę w sercu cały rok potrzebne i ważne jest to nasze świętowanie. Wypuszczę z rąk przedmioty, z pamięci obrazy, z serca ludzi...by zrobić miejsce Tobie Panie. Wieczorem tak trudno usłyszeć Ciebie Boże...z każdego kąta słychać dzień...muzyka, kroki, gwizd czajnika...odsuwam świat...zbliżam się do Ciebie. Nad moje dziś spływasz pokojem...łagodnieją moje myśli...JESTEM W TERAZ. Zamiatam rozproszenia i trwam...JESTEŚ, KTÓRY JESTEŚ. Moje Słowo na DZIŚ: poszli za Jezusem Pójdę za Panem krok w krok...nawet jeśli będzie stawiał za duże kroki, a ja nie będę nadążać...pójdę. Amen
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz