Abba, mroźny styczeń
pakuje DZIŚ walizki.
Zabiera w nich
wspomnienie
noworocznej radości
i apetyt na szampańskie świętowanie.
Przyjdzie nowe, wierzę.
Czekam z utęsknieniem,
jak ogród,
na drużynę przebiśniegów
i ciepłe podmuchy wiatru,
na słońce
i coraz dłuższe dni.
Uwielbiam Cię Panie
w cykliczności pór roku,
w bogactwie i Twoich pomysłach
na klimat i roślinność w Polsce.
Uwielbiam Cię Panie pięknem
zimowego ogrodu
uśpionego Twoją ręką.
Abba, zaufałam Twemu miłosierdziu.
Niech się moje serce cieszy
z Twej pomocy.
Będę śpiewała Tobie
Panie,
Który obdarzyłeś mnie
i polecanych Tobie w modlitwie
dobrem.
Dziękuję za Okruszka i Emmę,
Ewarta, Agnieszkę i Janinkę
Ksawerego, Dominikę, Annę,
rodzinę Wery, Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Elę, Barbarę, Irka, Patrycję, Marysię,
Olafa, Maję, Dorotę, Wita,
i Bliskich Kornela.
Spojrzyj i wysłuchaj mnie, Panie,
mój Boże.
Oświeć oczy Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Kacpra i Adriana,
by Cię szukali,
by ich wróg nie mówił: "Ja ich zwyciężyłem",
by się nie cieszyli ich
przeciwnicy, że się zachwiali.
Moje SŁOWO na DZIŚ Dziwił się też ich niedowiarstwu. Amen
Moje ZADANIE zawierzać moje DZIŚ Panu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz