Światła tajemnic

Witaj, mój dzień tuli już głowę do poduszki, a ja przy zapalonej lampie szukam znaków Pana. Mój Pan przychodzi w ciszy, w pożegnaniach, w lekturze, w pięknie zimowego krajobrazu. Trwam na spotkaniu...trwaj i TY. Trwam i pytam: Czy zawsze widzę ślady Pana? Czy zawsze za Nim tęsknię? Czy spadły mi już jak Szawłowi łuski z oczu? Czy odzyskałam wzrok? Pan nakazuje mi w Słowach: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu-ewangelizujcie. Robię to na tak małą skalę. Panie uczyń, ze mnie narzędzie swojego pokoju. Tak wiem, nie ja Ciebie wybrałam, ale to TY mnie wybrałeś, abym szła i owoc przynosiła. Amen