budwać dobre i trwałe relacje
z Tobą i bliźnimi.
Słowo jest jak budulec, jak cegła,
z której wznoszę ściany.
Dobra, przyjazna, ciepła, życzliwa
mowa zjednuje mi przychylność.
Słowo buduje królestwo Boże pośród nas,
wierzę.
Uwielbiam Cię Panie dobrym SŁOWEM,
uwielbiam jego łagodnym tonem,
uwielbiam mową wesołą i poważną,
uwielbiam mową rozsądną i mądrą,
uwielbiam szeptem,
uwielbiam ciszą, która dotyka prawdy bez słów.
Panie, niech moja modlitwa
będzie stale przed Tobą,
jak kadzidło.
Usłysz głos mój, gdy wołam do Ciebie
w DZIŚ
za Okruszkiem i Emmą
Ewartem, Agnieszką i Janinką,
Ksawerym, Dominiką, Anną,
rodziną Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniem, Elą, Barbarą, Irkiem, Wiktorią, Marysią,
Olafem Mają, Dorotą, Witem,
Bliskimi Kornela,
Iloną, Patrykiem, Dawidem,
Kamilem, Jadwigą i Adrianem.
Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano:
„Pójdziemy do domu Pana”.
Już stoją nasze stopy
w twoich bramach, Jeruzalem.
Do niego wstępują pokolenia Pańskie,
aby zgodnie z prawem Izraela wielbić imię Pana.
Tam ustawiono trony sędziowskie,
trony domu Dawida.
Moje SŁOWO na DZIŚ Kto zachowuje naukę Chrystusa, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ budować słowem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz