wtorek, 26 listopada 2024

Skrawki naszego dnia

Witaj, "pisze kreda na tablicy, pisze bardzo rada bielutkimi literkami dzieciom opowiada"-tyle dziecięcy wiersz, który układał mi początek dzisiejszych zamyśleń. Bo my też trochę jak ta szkolna kreda zapisujemy codzienność. Notujemy skrawki naszego dnia, by je pod wieczór wymazać i zrobić miejsce na nowe. I choć wydaje się nam, że to za nami, ślad naszych zapisów zostaje w ludzkich sercach i pamięci. Jedyne co możemy zrobić, to zadbać o to, by nasze historie nie sprawiały bólu ani nam, ani innym i tego Ci DZIŚ życzę. Staram się nie nieść bólu innym ani myślą, ani słowem, ani czynem, a jednak bywa z tym tak różnie, ale DZIŚ mam pociechę w Słowie. Pan mi obiecał, że DZIŚ dobroć i łaska pójdą w ślad za mną i obietnica ta dotyczy wszystkich dni mojego życia, więc pójdę odważnie w swoje DZIŚ. Wcześniej wyjdę na górę i położę u stóp Pana moje zranienia, aby je uzdrowił i uwielbię Boga, bo tylko On może napełnić puste przestrzenie moich zranień. Amen.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz