piątek, 22 listopada 2024

Błogosławić Pana jak aniołowie

Witaj, DZIŚ pobudka wślizgnęła się do mojego łóżka zanim wstał świt. Dobrze wypełniła swoje zadanie, obudziła mnie, bym trwała ze Słowem. Chciałabym, żeby moje przebudzenie towarzyszyło mi w moim DZIŚ. Chcę, aby Słowo towarzyszyło mi- jak oddech- cały dzisiejszy dzień. Chcę przez cały dzień błogosławić Pana jak aniołowie, niebiosa, wody, potęgi, słońce, księżyc i gwiazdy niebieskie. Być wierną aż do śmierci to moje zadanie. Tylko muszę się strzec, aby w imię Boga mnie nie zwiedziono. Patrzę DZIŚ na moją dłoń, jak na skarb. Skarb, dzięki któremu mogę czynić dobro. Ona otwiera się i zamyka, obraca, chwyta, trzyma, podtrzymuje, łapie, przytula, poprawia, pisze, karmi, myje, ubiera, kręci, wyciera, prasuje, zakręca, miesza, nakłada i mam ją za darmo!!! Jest moja. Jaki uczynię DZIŚ z niej użytek? Błogosławię Pana za moją dłoń. Amen



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz