środa, 20 listopada 2024

Powierzam Mu siebie

Witaj, moje DZIŚ już wstało. Skrapia je delikatny, drobny deszczyk. Jest sennie i cicho wokół. Pan przychodzi w moje DZIŚ, z misterną delikatnością, tak delikatną jak delikatny jest ten listopadowy, poranny deszcz. Napełnia mnie Swoją Obecnością. Ja trwam i powierzam Mu siebie- drobną cząstkę Jego świata, drobinę wielkiego wszechświata, pył. Czymże jestem? Jestem poddaną i służącą nieużyteczną i choć słowa te brzmią dość nieciekawie i pejoratywnie to tylko ich fasada i pozory. Każdy kto pojął czym są dobra Pana, wie że służba u Niego to zaszczyt i wyróżnienie, więc czuję się wyjątkowa. Mój Pan ma mega wielką posiadłość. Jest właścicielem licznych dóbr i wszelkiego bogactwa. Jest potężny, mocny, silny i kocha swych poddanych. Jest dobrym władcą. Dba o wszystkich swoich najemników, więc niczego mi nie zabraknie. Będę powtarzać w moim dziś, że Jezus Chrystus uczynił nas królestwem, królestwem Boga jestem, więc ja, jesteś Ty. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz