wtorek, 21 kwietnia 2020

21 kwietnia 2020

Witaj, będę rozwijać moje DZIŚ,
jak delikatny zwój jedwabiu,
milimetr po milimetrze.
Odcisnę na nim ślady wdzięczności 

za
czas i siły,
spotkania i ciszę
wzruszenia, i zachwyty,
aktywność i trud,
serca muzykę
i ŻYCIE.

Uwielbiam cię Panie
tym, co delikatne, subtelne,
wrażliwe, filigranowe,
miękkie, ciche,
niepokaźne i słabe,
dyskretne i wątłe.

Uwielbiam Cię Panie
tym, co mocne,
wytrzymałe, dosadne,
potężne, energiczne,
szybkie, żywiołowe,
intensywne i mocne.
Uwielbiam Cię Panie
różnorodnością w świecie.

Pan króluje, oblókł się w majestat,
Pan odział się w potęgę i nią się przepasał.
Tak świat utwierdził,
że się nie zachwieje.

Twój tron niewzruszony na wieki,
Ty od wieków istniejesz, Boże.
Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary,
Twojemu domowi przystoi świętość,
po wszystkie dni, o Panie.

Moje SŁOWO na DZIŚ Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Amen

Moje ZADANIE ożywiać darowany dzień wiarą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz