środa, 22 kwietnia 2020

22 kwietnia 2020

Witaj, rozsunę wszystkie rolety
w moim sercu,
by zamieszkało w nim światło.

Pragnę zbliżać się do światła,
by sprawdzać czy
moje uczynki są dokonane w Bogu.

Co noszę w sercu?

Pokorę, bojaźń Bożą,
miłosierdzie, dziękczynienie,
radość, Miłość,
cierpliwość, pokój, dobroć,
uprzejmość, cichość,
wierność i skromność?

Uwielbiam Cię Panie
bagażami z serca,
tymi które ciążą
i tymi, które uskrzydlają.
Zrób proszę porządek
i spraw, by moje serce
pozbyło się lęku.
Niech będzie lekkie,
miłosierne, 
wolne i kochające, proszę.

Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.

Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto zawołał biedak i Pan go usłyszał,
i uwolnił od wszelkiego ucisku.

Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych,
aby ich ocalić.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry,
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.

Moje SŁOWO na DZIŚ Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ badać swoje serce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz