Witaj, czasem noc trwa,
choć już poranek,
czasem DZIŚ milczy,
choć czas na rozmowę,
więc zostań ze mną Panie,
bo zbliżam się ku wieczorowi
i dzień się mój nachyla.
Wiem, że z odziedziczonego po przodkach
mojego złego postępowania zostałam wykupiona
nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem,
ale drogocenną krwią Chrystusa.
Wiara moja
i nadzieja są skierowane DZIŚ ku Tobie Panie.
Wtulę chwile DZIŚ do serca,
by ogrzać w nim zakamarki lodu.
Niech stopi się smutek,
gorycz i żal.
Wszystkie moje troski
przerzucam na Ciebie,
gdyż Tobie
na mnie zależy.
Wszystko mogę w Tobie,
Ty mnie umacniasz.
Uwielbiam Cię Panie
w sercach,
które nie szukają swego,
są potulne, ciepłe i dobre.
Uwielbiam Cię Panie
w sercach,
które pielęgnując miłość własną,
zamykają się na klucz.
Błogosławię Cię MIŁOŚCI
bez kresu, granic i końca.
Bądź nam Panem, Królem,
Władcą i Tatą.
Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie,
mówię do Pana: "Ty jesteś Panem moim".
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.
Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek,
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.
Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje,
a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie,
bo w kraju zmarłych duszy mej nie zostawisz
i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie.
Ty ścieżkę życia mi ukażesz,
pełnię radości przy Tobie
i wieczne szczęście
po Twojej prawicy.
Moje SŁOWO na DZIŚ Panie Jezu, daj nam zrozumieć Pisma niech pała nasze serce, gdy do nas mówisz. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ błogosławić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz