Witaj, nie jestem już obca,
i nie jestem już przychodniem,
ale jestem współobywatelem
świętych
i Twoim domownikiem Boże.
Moim kamieniem węgielnym
JESTEŚ przecież Ty Panie,
Ty,
Sam Jezus Chrystus.
Chcę budować na TOBIE
by stanowić mieszkanie Boga
przez Twojego Ducha.
Uwielbiam Cię Panie
moją modlitwą
zanim uwierzę,
że słuchasz,
uwielbiam moją wiarą,
zanim zaufam,
że tu JESTEŚ Obecny,
uwielbiam prośbą,
zanim ośmielę się
ją wypowiedzieć.
Uwielbiam Cię Panie
w Twojej odpowiedzi:
Pokój Wam!,
zanim zrozumiem,
że kierujesz ją
właśnie do mnie.
Chwalcie Pana, wszystkie narody,
wysławiajcie Go, wszystkie ludy,
bo potężna nad nami Jego łaska,
a wierność Pana trwa na wieki.
Moje SŁOWO na DZIŚ Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: „Pokój wam!” Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ otworzyć na oścież drzwi Chrystusowi do wszystkich moich spraw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz