ustawię Panie drabinę w DZIŚ,
by słowa mojej modlitwy
pięły się wysoko po jej szczeblach
do nieba.
Nie obciążę moich pacierzy
nadmierną
troską, lękiem czy zwątpieniem.
Uczynię lekkimi,
bo
zawierzę wszystko TOBIE
ufnością i wiarą.
Podsadzę radość
niech towarzyszy mojej
mowie i ciszy.
Obudzę serce,
by śpiewało Ci
i grało psalmy.
Niech się weseli szukając Ciebie Boże.
Niech rozważa o Twojej potędze
wtedy nie zwątpi,
że dasz Okruszkowi
cud zdrowego życia.
Uwielbiam Cię Panie łańcuchem modlitw,
które jak szal
oplatają ziemię,
Twoje dzieło.
Uwielbiam Cię Panie
naszymi westchnieniami,
które chcą dotykać prawdy stwarzanego
ŻYCIA.
Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozsławiajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.
Rozważajcie o Panu i Jego potędze;
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego.
Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem;
Jego wyroki obejmują świat cały.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nadszedł czas, by szukać Pana. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ otaczać modlitwą Maleństwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz